niedziela, 18 maja 2014

Poligon w Biedrusku i UFO.

Opuszczone kasyno w Biedrusku
Biedrusko to niewielka miejscowość pod Poznaniem, której tajemniczości dodaje znajdujący się tam poligon. Nie od dziś wiadomo, że wokół baz wojskowych ma miejsce wiele obserwacji, także Biedrusko nie ustępuje w tym temacie. Już w poprzednim poście pojawiły się plotki o katastrofie UFO na terenie poligonu. To znana miejsca legenda, a znajdujący się obok rezerwat Morasko, gdzie 100 lat temu rozbił meteoryt, podsyca atmosferę jeszcze bardziej. Czy więc historie o UFO są tylko fantazją?
Historia poligonu sięga roku 1904 i pruskiej okupacji. Po powstaniu w 1918 teren przejęło Wojsko Polskie. W okresie między wojennym wykorzystywano poligon do testowania sprzętu wojskowego.

Nas jednak interesują te nieoficjalne informacje. Obserwacji zahaczających o tematykę UFO było kilka na przestrzeni ostatnich lat. We wsi Chludowo przylegającej do poligonu, 1 lipca 2006 roku, ok. godziny 20:00 nastąpiło chwilowe wyłączenie prądu, a dzień później ok. 23:30 sytuacja się powtórzyła i właściciel pola zaobserwował nad nim zjawisko świetlne opisywane jako "pojedynczy błysk, o kolorze jasno kremowym, o rozpiętości 50 m". Zjawisko było pretekstem patrolowania pola przez miłośników zjawisk paranormalnych, którzy w dniu 4 lipca znaleźli na polu piktogram w kształcie spirali. Więcej o sprawie znajdziecie na portalu wylatowo.pl

Chludowo, zdj. Wikipedia
Ciekawe jest również, że podczas badania sprawy, pojawiły się inne informacje o obserwacjach:
 - Obserwacja dyskoidalnego obiektu w pobliżu zabudowań gospodarczych właściciela pola w roku
2002 – czas obserwacji około pół godziny, 5 świadków,
 -  Obserwacja materialnego obiektu w pobliskiej miejscowości Maniewo – rok 1998
 - Obserwacja kulistego obiektu w nadleśnictwie Złotkowo – rok 2004
 -  Obserwacja materialnego obiektu w kształcie walca – Chludowo – rok 1990
 - Obserwacja materialnego obiektu – Chludowo – rok 2004 oraz kilka obserwacji kul światła i nieznanych zjawisk mających miejsce w okolicy miejscowości Chludowo na przestrzeni ostatnich lat.

Poznańska Grupa Ufologiczna badała też sprawę obiektu w Murowanej Goślinie. Ich strona nie istnieje, ale informacje o tym zachowały się na forum portalu INFRA. Opis zaczerpnięty ze strony Poznańskiej Grupy Ufologicznej.
W dniu 29-10 br. dostaliśmy zgłoszenie o zarejestrowaniu przez kamerę nieznanego obiektu w miejscowości Murowana Goślina.
Podczas widowiska plenerowego "Dzieje Murowanej Gośliny" w dniu 25 lipca br. Rejestracja przelotu obiektu miała miejsce około godziny 22:15 lub 22:30.
Poniżej przedstawiamy opis świadka zdarzenia:
"25 lipca 2009 roku. Wielkie widowisko "Dzieje Murowanej Gośliny", jedno z największych w Wielkopolsce. Jako reżyser spektaklu nie zajmowałem się w tym czasie niczym co było nie związane z widowiskiem. Wszelkie "poboczne" zjawiska z pewnością umykały mojej uwadze jak i uwadze widzów. Staraliśmy się aby spektakl był jednym z tych, które wgniatają" w fotel. Nic więc chyba dziwnego, że dopiero po bardzo długim czasie gdy przeglądałem materiały video ze spektaklu zastanowił mnie pewien błysk podczas sceny chrztu. Błysk, który z całą pewnością nie był zamierzony ani wygenerowany przez obecne na widowisku urządzenia do pirotechniki, fajerwerków czy świateł. Dopiero pod koniec października zastanowiło mnie to na tyle aby zgłosić sprawę fachowcom. Wcześniej jednak zaprezentowałem film kilku swoim znajomym, którzy również nie potrafili określić co to może być, czy latający obiekt, czy coś innego. Operator kamery wychwycił to "coś" również na swoim komputerze, na który przegrał całość widowiskowych materiałów. Oglądając bardziej wnikliwie scenę z "błyskiem" zaczął on coraz bardziej przypominać coś latającego, coś, co wtedy przelatywało nad Murowaną Gośliną . Ale nie był to z pewnością ani samolot, ani fajerwerk (musiałby być puszczony poziomo, co jest niemożliwe)."



Poligon Biedrusko, openstreetmap.org
Również forum serwisu INFRA, można znaleźć takie oto informacje datowane na czerwiec 2012.
Czerwone światła ułożone w romb? Jest mi to znane. Widziałem takie zjawisko około niecałych dwóch tygodni temu.  Nad poligonem wojskowym w Biedrusku (co może sugerować, że były to obiekty wojskowe, jednak z chęcią bym się dowiedział, czy może ktoś z was ma jakieś sugestie co to mogło być).
Kule te świeciły się światłem tak zwanym punktowym, czyli nie było wokół nich aureoli/poświaty takiej jaką widzimy obserwując np. gwiazdy, lampy, Unosiły się może 100m nad drzewami. Poruszały się bardzo szybko, zmieniając kierunki. 
- Leci w górę, nagle w ciągu ułamka sekundy skręca w prawo, potem znowu w dół, potem w prawo, potem w lewo... itd.
Zjawisko trwało około 1 minuty. Nie były to flary targane przez wiatr lub race. Mieszkam przy poligonie już długo i przyzwyczaiłem się do różnych błysków i świateł w nocy. Jednak "to" widziałem po raz pierwszy w życiu. 

Także w 2012 roku inni świadek zostawił swoją relację w komentarzu na stronie Kontakt 24. Jednak do tej obserwacji radzę podejść ostrożniej, gdyż istnieje duże prawdopodobieństwo, że tajemnicze światła to te przeklęte chińskie lampiony. (...)Wczoraj tj. 14.08.2012 r. w godzinach wieczornych między 22.00 - 22.10 będąc na kontroli obiektu w miejscowości Biedrusko koło Poznania zatrzymałem się na chwilę i spojrzałem w niebo, nagle mnie zamurowało z kierunku wschodniego od miejscowości Owińska, Bolechowo na zachód w stronę Poznania zobaczyłem dość nisko lecące dziwne czerwono - pomarańczowe kule wielkości piłki tenisowej w szyku rozwiniętym w ilości 9 - 10 pierwsza grupa, następnie 4, 3, 4, 2, a w większym odstępie 1. Z początku pomyślałem, o jednym samoloty lub śmigłowce ćwiczące na lotnisku w Krzesinach ale dziwne dla mnie to było bo nie było słychać szumu silników odrzutowych, a F-16 leci na tych wysokościach bardzo szybko i go dość głośno słychać . Poruszały się z prędkością samolotów pasażerskich lecących na wysokości 5 - 6 tys. m 
Jak to zobaczyłem na moment zdębiałem z tego wszystkiego zapomniałem, że mam przy sobie komórkę gdzie mogłem nagrać filmik lub zrobić zdjęcie, a warunki atmosferyczne były idealne i miejsce w którym się znalazłem zaciemnione, a niebo gwiaździste tylko, że aparatem więcej zrobisz niż komórką. Po chwili dość duże punkty ( obiekty ) tych kul zniknęły na horyzoncie lecąc na zachód w stronę Poznania. Po kontroli obiektu i powrocie na miejsce pracy podzieliłem się tą wiadomością z kolegą, który był ze mną w pracy w tych godzinach. Możliwe, że w to uwierzył ale powiedział, że mogły to być samoloty albo lecące komety(...)

Na forum INFRY również w 2013 roku uaktywnił się świadek. 

Promnice koło Poznania, godzina 4:15, 23 listopada, widziałem na niebie taki o to obiekt.
Był on jakby w połowie zakryty przez chmury, wystawał jakby tylko róg, barwa obiektu zaskakująco wpasowywała się w stojące chmury (nie przesuwały się). Zaznaczam, że wbrew większości przeczytanych przeze mnie obserwacji w internecie, nie było żadnych świateł, jedynie białoszary obiekt, bardzo wyraźne były w nim narysowane przeze mnie na kartce owe czarne punkty.
UFO przelatujące nad Promnicami, szkic zrobiony przez świadka. 
Zaczerpnięte z forum paranormalne.eu
A także były na nim bardzo wyraźne jakby ... rury? Co z resztą też jest widoczne na obrazku.
Obiekt obserwowałem przez łącznie 3 minuty, potem zaczął się jakby rozmywać  (nie przesłoniły go chmury - nie wiem jak to określić ale obiekt stawał się jakby sam z siebie chmurą?)

Nic nie nagrałem itd. Dlaczego? Ponieważ posiadam telefon który ma aparat VGA ledwie 1.3mpx, a może i mniej ,a  na dodatek jak wskazuje podany przeze mnie czas obserwacji - było ciemno.
Jest to moja pierwsza w życiu aż tak wyraźna obserwacja i nie za bardzo wiem co to tym myśleć.

Jakieś pomysły co to mogło być? 

Zaznaczam, ze jestem rannym ptaszkiem który od zawsze śpi po 6 godzin dziennie i od razu z rana czuje się świetnie, więc jakiekolwiek zwidy odpadają.


2014 przyniósł kolejną obserwację. Dnia 7 lutego, ok. godz. 19:00 w Koziegłowach świadek widział latający obiekt, który leciał w kierunku poligonu w Biedrusku.



Także podczas rowerowej wycieczki można uchwycić tajemniczy obiekt, o czym przekonał się pewien fotograf.

Poligon w Biedrusku, od lat jest źródłem doniesień o niesamowitych obserwacjach. Dlaczego akurat tam nasilają się te zjawiska? A może to tylko zbieg okoliczności i odruchowo podciągamy obserwacje pod działalność wojska?