piątek, 17 stycznia 2014

Dziwne dźwięki w Poznaniu

Na przełomie 2011/2012 roku ludzie na całym świecie zaczęli słyszeć tajemniczy dźwięk. Metaliczny, budzący grozę i wywołujący ciarki. Co prawda był on już słyszalny wcześniej, jednak w związku z końcem roku 2012 i teoriami o końcu świata, coraz częstsze pojawienie się dźwięku zaczęło wywoływać światowy niepokój. Naukowcy się zastanawiali co to może być, a ludzie z przerażeniem nagrywali co raz to nowsze nagrania i dzielili się nimi ze światem. Oto relacje z Poznania, które można znaleźć w internecie.

Oto relacja wysłana do Fundacji Nautilus dnia 24 stycznia 2012 roku:

Witam!
W nawiązaniu do artykułu, który przeczytałam na Państwa stronie słów kilka. W roku 2006 lub 2007 - dokładnie nie pamiętam , pamiętam, że była to poźna jesień lub zima, w nocy pomiędzy 23 a 1 wyrwał nas ze snu podobny, tubalny a jednoczesnie momentami , metaliczny dźwięk. Mieszkam w jednorodzinnym domu, w Poznaniu na Minikowie, pomiedzy oddaloną o jakiś kilometr linią kolejową , autostradą i nieopodal mam 31 Bazę Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach (jakieś 3 km od domu jest pas startowy). Najpierw myśleliśmy, że to dźwięk rozchodzący się z rur centralnego ogrzewania w domu ale ciekawe było to, że w momencie , gdy otworzyliśmy drzwi na ogród, żeby usłyszeć skąd ten dźwięk dochodzi - dźwięk był zdecydowanie cichszy - jakby bardzo odległy ale wyraźnie słyszalny, po ich zamknięciu znów wewnątrz domu dało się słyszeć głębokie , tubalne tony, tak niskie momentami , że odczuwało się je wręcz wewnątrz ciała, chwilami przechodziły w metaliczne i wysokie dźwięki-mieliśmy wrażenie,jakby ich źródło znajdowało się  wewnątrz domu. Trwało to wszystko mniej więcej 15-20 minut i nagle ucichło. Wówczas wytłumaczyliśmy to sobie jadącym wolno , cieżkim składem pociągu towarowego albo dźwiękiem silników F-16, które czasami -nie umiem tego fachowo nazwać-powiedzmy, że są "rozgrzewane" w bazie i pracują przez kilkadziesiąt minut-wydając niski , momentami świszczący dżwięk-typowy dla silnika odrzutowego. Ten dźwięk silników F-16 dochodzący co jakiś czas właśnie wieczorami do nas , mimo, że jest uciążliwy na zewnątrz - wewnątrz domu nie drażni tak jak tamten wtedy, tamtej nocy. Jest jednak inny niż ten, który wówczas słyszeliśmy.
Dziś po przeczytaniu artykułu i wysłuchaniu dźwięków nagranych w różnych miejscach na świecie , również w Polsce (choc ten dźwięk własnie z tego lasu -przypomina mi dźwięk myśliwskiego rogu)-mogę powiedzieć , że dźwięk , który wtedy słyszeliśmy z mężem był  wszechogarniający, nie mogliśmy jego źródla zlokalizować , jakby cała przestrzeń była nim  wypełniona , i cała przestrzeń była jednocześnie jego źródłem. I takie zjawisko akustyczne jak wówczas słyszeliśmy nie powtórzyło się od tamtej pory nigdy więcej mimo, że wciąż linią kolejową jeżdżą towarowe składy i w Bazie na Krzesinach regularnie "grzeją" silniki.
Ciekawa jestem ,jak ten dźwięk był odczuwany/słyszany wewnątrz pomieszczeń przez osoby nagrywające go na wolnym powietrzu. I czy kamery faktycznie uchwyciły wszystkie rejestry tych dźwięków? Czy Fundacja ma takie nagrania lub informacje?

Pozdrawiam
M. (nazwisko - do wiadomości Redakcji)

Odsłuchajmy też nagrania dźwięków:
 1. Film został nagrany 21 grudnia między 1-2 w nocy.



2. Film nagrany w dzielnicy Górczyn telefonem Samsung Galaxy SIII, udostępniony w listopadzie 2012


3. Dźwięk nagrany 6.12.2012 o godzinie 4:37. Dźwięk słyszany od ok 4:20 do 4:38. Na nagraniu najciekawszy odgłos zaczyna się od 50 sekundy.


4. Dźwięk określany jako o niskiej częstotliwości, słyszany przez ok. 5 minut.


5. Dźwięki słyszane 8 kwietnia 2013 o godzinie 5:00.

 6. Inne nagranie, ale jakoś ciężko coś mi na nim usłyszeć.


7. Kolejne nagranie przy którym trzeba się nasłuchać.


Dźwięki te przypominają odgłosy z filmu "Wojna Światów", a na YT nie brakuje też fejków. Osobiście słyszałem te dźwięku podczas zimy stulecia w 2008 roku, gdy wydobywał się on z piwnicy bloku, w którym mieszkam, dlatego wysuwam wniosek, że może to mieć coś wspólnego z wodą. Gorące strumienie wody piszczą w rurach podczas mrozu (zazwyczaj dźwięki słychać gdy jest zimno).

4 komentarze:

  1. Pewnie rury świszczały tej Pani skoro po otwarciu drzwi od domu było ciszej :) Dzwieki z filmików przesłucha mw domu bo w pracy nie mam głośniczków :) ale co do dzwięków t ou mnie na osiedlu kopernika w Pń zawsze latem jak mam otwarte okno i nie ma wiatru słychać często taki dżwięk jakby ktoś machał np kablem. Taki świst jakby. ALe nie potrafię tego zlokalizować. Z mojego bloku na blo kobok z dachu na dach jest przeciągnięty kabel ale jest on nieruchomy. Niewiem skąd ten dżwięk się bierze...

    OdpowiedzUsuń
  2. co do dzwiekow to je slyszalem w grudniu 2012 prawdopodobnie 6-12. około 7lub 8 rano , liczyłem było ich 7 modulowanych jak na Ukrainie.. zawsze tych dzwiekow jest 7 po czym znikają.

    OdpowiedzUsuń
  3. 1) pociąg jadacy i 2x syrena
    4) samoloty f16
    6) w nagraniu szóstym wystepuje tylko w polowie filmu dźwięk modulowany , który jest podobny do tego co uslyszalem na Junikowie pamiętnego dnia rano
    reszta nagran nie ukazuje niestety zadnych dzwiekow , które bylyby zbliozne do tych ,które sa modulowane..

    OdpowiedzUsuń
  4. Skomentuję tutaj, bo dwa filmiki są z okolic Wilczego Młyna. Był to rok 2011, przełom czerwca i lipca. Wynajmowałem sobie wówczas pokój na wymienionym wyżej osiedlu domków. Na samym jego końcu gdzie za oknem już były łąki itd. W nocy zbudziłem się nagle i ujrzałem zza zasłon w oknie błyskające jasne światło, które nie mogło należeć do żadnej latarki, ani też do pojazdu, ponieważ nie była tam miejsca by samochód mógł przejechać i nie było słychać warkotu silnika. Przerażony zapamiętałem godzinę, było to około 2.30 w nocy. Nie zasnąłem już tamtej nocy. Następnego dnia wziąłem aparat i udałem się w łąki i lasek w pobliżu by szukać jakichkolwiek śladów. Nie znalazłem niestety nic. Ani śladów bytności ludzkiej, ani jakiejkolwiek innej. Mimo wszystko do dzisiaj wierzę, że w tamtej okolicy może dochodzić do częstych obserwacji i można by się tam właśnie skupić,

    OdpowiedzUsuń